Dla niektórych z nas był to sentymentalny powrót do miejsc dobrze znanych z dzieciństwa, dla innych – pierwsze spotkanie z gościnnym krajem naszych bratanków Madziarów. W trzydniowej podróży na Węgry towarzyszyły nam słońce, ciepło, jedyne w swoim rodzaju kolory jesieni , dobre humory i ciekawe opowieści naszego przewodnika. Przechadzaliśmy się wąskimi uliczkami miasteczka Szentendre, zwanego „węgierskim Kazimierzem”, podziwialiśmy zachwycające zabytki Budapesztu w czasie wieczornego rejsu po Dunaju, odwiedziliśmy Eger, Dolinę Pięknej Pani oraz byliśmy w stepie szerokim, czyli na Puszcie Węgierskiej. Po tych wszystkich atrakcjach miło spędzaliśmy czas korzystając z dobrodziejstw wód termalnych.

Viszontlatasra Magyarorszag !