Projekt edukacyjno – językowy „Berlin – Poczdam – Drezno 2021”
W dniach od 17 – 23 czerwca 2021 uczniowie naszej szkoły pod czujnym okiem p. Aleksandry Hołowacz i p. Elżbiety Stokłosy, przy współpracy z ECM w Łodzi uczestniczyli w projekcie edukacyjno – językowym na terenie trzech krajów związkowych Niemiec – Berlina, Brandenburgii i Saksonii. Założeniem projektu było poznanie stolicy Niemiec – Berlina jako pulsującej życiem aglomeracji, symbolu zimnej wojny przed upadkiem muru i podziału Europy na dwa obozy, walorów historyczno – kulturowych i atrakcji turystycznych Poczdamu i Drezna. Program projektu obejmował liczne zadania językowe, podczas których młodzież w niewielkich grupach zdobywała odpowiedzi na postawione pytania, a te nierzadko odbywały się w ciekawych i wyjątkowych miejscach. Te interakcje z rodzimymi użytkownikami języka niemieckiego pozwoliły na ocenę własnych umiejętności językowych, a przede wszystkim na przełamanie bariery, którą jest obawa „ Czy potrafię być komunikatywny/a w języku obcym?”.
Dzisiaj wiele miejsc Berlina takich jak Brama Brandenburska, Wyspa Muzealna, Uniwersytet Humboldta, Holocaust- Mahnmal – pomnik upamiętniający zagładę Żydów podczas II wojny światowej, Checkpoint Charlie – jedno z najbardziej znanych przejść granicznych między NRD a Berlinem zachodnim, plac Poczdamski ze współczesną architekturą czy też słynne ulice „Unter den Linden” czy „Ku-Damm”, nie jest tylko obco brzmiącymi hasłami. Dopełnieniem wyobrażeń o kulturze i historii naszych zachodnich sąsiadów była również wizyta w Poczdamie, gdzie kompleks pałacowo-parkowy Fryderyka Wilhelma „Sansoussi” zachęcał do wypoczynku, a dzielnica „Holenderska” w swej minimalistycznej prostocie budynków przeniosła nas do XVIII wieku.
Zadania projektu to również odkrywanie wspólnych polsko – niemieckich wątków historycznych, a te odkryliśmy m. in. w barokowym Dreźnie, jednym z dwóch (obok Warszawy) rezydencyjnych miast za panowania Augusta II Mocnego. Liczne kartusze z herbem Polski zdobiące pawilony Zwingera czy też korona królewska z czterema polski orłami wieńcząca Bramę Koronną sprawiły, iż poczuliśmy się dumnymi Polakami. Niezłą ucztą była również wizyta w manufakturze porcelany w Miśni. Szkoda tylko, że … funduszy zabrakło. Porcelana była dla nas za droga. Niestety, dni mijały szybko, ale pozostały wspomnienia i mnóstwo nowych doświadczeń.