Wyjście do kina

Wtorek, 27 września godzina 12 15, klasa 1B zjawiła się na zbiórce przed wyjściem do kina, po przeliczeniu uczniów jak zwykle okazało się, że parę obłąkanych dusz zaginęło podczas misi, której celem było ubranie kurtek. Po znalezieniu zgub klasa wyruszyła na niesamowitą przygodę pełną wrażeń… Film Religijny pt. Johny. Po chwilowym zatrzymaniu ruchu drogowego na całej długości ulicy Grunwaldzkiej Klasa dotarła do galerii jarosławskiej. Po zaopatrzeniu się w niezbędne pokarmy oraz napoje samorząd klasowy pod czujnym okiem Pani Profesor Małgorzaty Czerwińskiej wraz z Panią Profesor Elżbietą Grucą nabył ponad 43 bilety na spektakularny seans filmowy. Po ustawieniu się w pary (co sprawiło naszym przyszłym lekarzom mały problem) klasa ruszyła na salę kinową. W krótkim czasie po stoczeniu walki o najlepsze miejsca na sali seans się rozpoczął. Film opowiadał o młodym człowieku, który niestety zabłądził na swojej ścieżce życia, walczył z okropnymi nałogami. Za swe nie zbyt dobre czyny gagatek poniósł karę, został zakazany na 360 godzin prac społecznych w hospicjum. Ksiądz, który był prezesem hospicjum pomimo swego powołania oraz pracy był człowiekiem pełnym humoru. Patryk (Tak nazywał się skazany) podczas swej resocjalizacji poznał piękną kobietę płci żeńskiej, z którą w późniejszym czasie spełnił resztę życia. Klasa 1B oczywiście średnio co 20 sekund wytwarzała niesamowicie silną falę dźwiękową poprzez śmiech. Po zakończeniu filmu i tym razem bezproblemowym ustawieniu się w paru uczniowie opuścili kino i udali się w stronę swoich czterech ścian bliżej znanych jako domy. Wyprawa do kina była dla nas niesamowicie dobrą zabawą oraz większości z nas (Szczególnie Opiekunom) zapadnie w pamięć. Wycieczka definitywnie zintegrowała klasę i również pokazała prawdziwe oblicze niektórych rzezimieszków
 
Autorzy tekstu:
Piotr Balicki
Anna Hawryłko